Biznes rozwijał się poprawnie, a badania wykazywały, że Prairie Mining przypadnie w Polsce eksploatacja złóż prawdziwego czarnego złota. Po wyborach w 2015 roku sprawy zaczęły się jednak komplikować. Wielomiliardowe synergie, przyspieszenie inwestycji i kompleksową ofertę produktową… Jak zaznacza, podobne spory z inwestorami zagranicznymi mieliśmy już choćby w sprawie miedzi. Do tego trudno pominąć ostatni międzynarodowy kryzys w sprawie kopalni Turów. Na początku czerwca z propozycją przejęcia Prairie Mining zgłasza się Jastrzębska Spółka Węglowa.
Wiadomo już skąd Prairie Mining ma miliony na arbitraż przeciwko Polsce
Australijczycy uważają, że polski rząd zablokował Channel Trader PRO Forex Expert Advisor im możliwość realizowania tych inwestycji. “Prairie nie może komentować potencjalnej kwoty roszczenia na obecnym etapie” – napisano. Jednak rok temu w “Dzienniku Gazecie Prawnej” pisano o nawet 8-10 mld zł potencjalnej kwoty, jakiej mogą żądać Australijczycy. Byłaby to prawie dwukrotnie większa kwota, niż uzyskał w arbitrażu PGNiG od Gazpromu.
Oto najpełniejsze dane o płacach w Polsce. Sprawdź, czy łapiesz się na średnie wynagrodzenie
Australijska spółka GreenX Metals, dawniej znana pod nazwą Prairie Mining, w 2016 roku kupiło złoże węgla w Lubelskim Zagłębiu Węglowym, gdzie miała powstać kopalnia Jan Karski, oraz złoże węgla kamiennego Dębieńsko w Górnośląskim Zagłębiu Węglowym. Prairie Mining pozwała Ministerstwo Środowiska w związku z nieprzedłużeniem wyłącznego prawa do ubiegania się o koncesję na terenie planowanej kopalni Jan Karski. Sąd zakazał wówczas udzielania koncesji innemu podmiotowi do czasu zakończenia postępowania. To zabezpieczenie roszczenia zostało cofnięte przez sąd apelacyjny. Oczywiście w tego typu sprawach odszkodowanie może obejmować naliczone odsetki związane z przyznanymi odszkodowaniami i wszystkimi kosztami związanymi z dochodzeniem roszczeń arbitrażowych.
“Obecnie środki są pobierane na pokrycie kosztów prawnych, sądowych i kosztów ekspertów zewnętrznych oraz określonych kosztów operacyjnych” – podaje spółka. PDZ Holdings (spółka z grupy Prairie Mining – red.) złożyło do Trybunału Arbitrażowego pozew przeciwko Rzeczypospolitej Polskiej. Strona polska ma pięć miesięcy na odpowiedź i zajęcie stanowiska względem pozwu” – odpowiedziało Ministerstwo Klimatu i Środowiska. Kwota odszkodowania, którego domaga się Prairie Mining, czyli 4,2 mld zł, obejmuje zarówno wycenę wartości Traders Trust broker Forex-przegląd i informacje na temat Traders Trust szkód i utraconych zysków, jak i odsetki. Kolejne złożeAustralijczyków znalazło się zatem w sferze zainteresowań kontrolowanej przezSkarb Państwa spółki.
“Cywilnoprawne roszczenie Prairie przeciwko Ministerstwu Środowiska z tytułu nieudzielenia spółce umowy użytkowania górniczego w “Janie Karskim” pozostaje w toku i nie ma na niego wpływu postanowienie Sądu Apelacyjnego o uchyleniu nakazu” – podała spółka w komunikacie. Ministerstwo Środowiska stwierdziło nawet, że nie wyda decyzji o prawie do użytkowania górniczego dla planowanej kopalni “Jan Karski”. Argumentem urzędników było to, że spółka chciała użytkować całe złoże “Lublin”, choć zbadała tylko jego część. Brakowało jednego dokumentu – decyzji środowiskowej, którą wydać miała Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Lublinie. Postępowanie w sprawie tej decyzji RDOŚ miała zakończyć do połowy 2018 roku.
Dzięki nim zamierza udowodnić, że polski rząd wywłaszczył ją z możliwości prowadzenia inwestycji” – jak pisze periodyk. W wyniku prowadzonych postępowań administracyjnych udzielono właśnie Bogdance. Australijczycy poinformowali o złożeniu pozwu przeciw Polsce o odszkodowanie w wysokości 806 mln funtów brytyjskich (równowartość 4,2 mld zł). Na początku października 2024 roku Międzynarodowy Trybunał Arbitrażowy zdecydował, że GreenX Metals otrzyma łącznie 1,3 mld zł odszkodowania i odsetek. Formalnie międzynarodowe postępowanie arbitrażowe przeciwko Polsce rozpoczęło się we wrześniu 2020 roku.
Przedstawiciele Prairie Mining poinformowali o formalnym rozpoczęciu międzynarodowego postępowanie arbitrażowego przeciwko Polsce na podstawie zarówno Traktatu Karty Energetycznej, jak i umowy o wspieraniu i wzajemnej ochronie inwestycji Australia-Polska. Spółka już zapowiedziała, że pieniędzy na walkę sądową jej nie braknie. Pozyskała bowiem środki, podpisując umowę o finansowaniu postępowania na kwotę 12,3 mln dol.
Prairie Mining rozpoczyna arbitraż wobec Polski
Pierwszy kurs na warszawskim parkiecie ustalił się na 83 gr, co dawało wartość rynkową całej spółki na poziomie 123 mln zł. Do października akcje zdążyły urosnąć jeszcze do 2,81 zł, co zwiększało wartość Prairie Mining do 426 mln zł. Australijczycy nie mówią oficjalnie o kwotach, ale tu też w grę wchodzą miliardy złotych. Roszczenie obejmuje wartość dotychczasowych nakładów Prairie na rozwój kopalń Jana Karskiego i Dębieńska. Do tego należy doliczyć utracone zyski i szkody, które – jak twierdzi Prairie – spółka poniosła w wyniku działań i Forex MMCIS recenzja Ługańskiej Trader zaniechań Polski, które doprowadziły do wywłaszczenia obu kopalń. W ten sposób skarżąca się polska spółka wywalczyła 1,5 mld dolarów odszkodowania.
Kolejne miliardowe odpisy z powodu węgla. Bogdanka uwzględnia gorsze perspektywy
Kopalnia Jan Karski miała produkować 6,34 mln ton węgla rocznie z przeznaczeniem na eksport, a koszt operacyjny wydobycia miał wynosić niecałe 25 dolarów za tonę. Podobny międzynarodowy arbitraż niedawno rozstrzygnął wieloletni spór między PGNiG i rosyjskim Gazpromem. Z jednej strony mogą oni bez problemu inwestować na największych giełdach takich, jak chociażby na Wall Street, a z drugiej mają też dostęp do rozwiązań oferowanych przez międzynarodowe podmioty finansowe, takich jak Saxo Bank, któremu na całym świecie zaufały już miliony klientów. Ma dwie inwestycje w Polsce – Kopalnię Jan Karski w Lubelskim Zagłębiu Węglowym oraz Kopalnię Dębieńsko na Górnym Śląsku. Kopalnia Jan Karski miała być wysokowydajnym, nowoczesnym zakładem górniczym zlokalizowanym w Lubelskim Zagłębiu Węglowym. Po pojawieniu się tej informacji akcje Prairie Mining, które spadały, wzrosły o 31 proc.
- Spółka oczekiwała wstępnie, że w swojej kopalni na Lubelszczyźnie osiągnie wydajność na poziomie 3-3,5 tys.
- Warto dodać, że Dębieńsko kryjepokłady węgla koksującego, którego największym wydobywcą w UE jest JSW.
- Do października akcje zdążyły urosnąć jeszcze do 2,81 zł, co zwiększało wartość Prairie Mining do 426 mln zł.
- Po wyborach w 2015 roku sprawy zaczęły się jednak komplikować.
Jej członkiem rady nadzorczej był Mirosław Taras, były prezes Bogdanki. Dla porównania ostatnio w europejskich portach trzeba było płacić 54 dol. Wskaźnik handlu Forex Filtr Spółka była wcześniej notowana na giełdzie w Sydney i przed wejściem na GPW (i jednocześnie giełdę londyńską) miała wycenę 112 mln zł. Spółka Prairie poinformowała o złożeniu pozwu przeciw Polsce o odszkodowanie w wysokości 806 mln funtów brytyjskich (równowartość 4,2 mld zł). Wzajemnego popierania i ochrony inwestycji (BIT) oraz 941 mln zł na podstawie Traktatu Karty Energetycznej (Energy Charter Treaty, ECT). „Jeżeli rzeczywiście tak będzie, to sprawa uplasuje się w gronie największych postępowań dotyczących Polski w ostatnich latach.
Chińczycy znaleźli gigantyczne złoże złota. Jest warte ponad 80 mld dol.
Polska ma 28 dni od daty orzeczenia BIT i 3 miesiące od otrzymania orzeczenia ECT na złożenie wniosku o uchwałę ws. Odpowiednich orzeczeń, które mogą być uchylone tylko w ograniczonych okolicznościach. Przygotowania do realizacji projektu spółka zaczęła już w 2012 r.
Miała dzięki niej wyłączność na złożenie wniosku o koncesję wydobywczą na kopalnię “Jan Karski”. W 2018 roku spółka pozwała Ministerstwo Środowiska w związku z odmową przedłużenia prawa do ubiegania się o koncesję na tym terenie. Po szeregu postępowań administracyjnych koncesję otrzymała LW Bogdanka, co było przedmiotem sporu arbitrażowego. Dwa pozostałe postępowania post-arbitrażowe dotyczą wyroku wydanego w sprawie Vincent J. Ryan, Schooner Capital LLC, Atlantic Investment Partners LLC przeciwko Polsce. Trzeba to HKEX czyści Przegląd brokerów pierwsze swapy HONIA przez OTC Clear traktować bardziej jako zakup dość drogiego losu na loterię, który daje większe szanse na wygraną niż lotto, ale wygranej nie gwarantuje. Gazeta przypomina, że już w kwietniu ubiegłego roku, po utracie wyłączności na ubieganie się o koncesję wydobywczą dla kopalni Jan Karski, australijska firma zagrozili arbitrażem.
Przypomnijmy, że Prairie Minig opiera swoje zarzuty na podstawie zarówno Traktatu Karty Energetycznej, jak i umowy o wspieraniu i wzajemnej ochronie inwestycji Australia-Polska. Jeszcze parę miesięcy temu były ostrzeżenia i groźby, teraz jest pozew przed sądem arbitrażowym i konkretne żądania. Australijska spółka Prairie Mining, będąca operatorem dwóch kopalń w Polsce – Jan Karski oraz Dębieńsko – domaga się 806 mln funtów, czyli około 4,2 mld zł zadośćuczynienia. Pozostałą część badały przez wiele lat wcześniej instytucje państwowe.
- Kwota odszkodowania, którego domaga się Prairie Mining, czyli 4,2 mld zł, obejmuje zarówno wycenę wartości Traders Trust broker Forex-przegląd i informacje na temat Traders Trust szkód i utraconych zysków, jak i odsetki.
- Minister energii Miłosz Motyka wpisał JSW do objęcia Nowym Mechanizmem Wsparcia w ramach projektu noweli ustawy…
- Australijska spółka GreenX Metals ma dostać ponad miliard złotych odszkodowania za nieudaną inwestycję w budowę dwóch kopalni w Polsce.
- Firma podaje, że Trybunał jednogłośnie uznał, że Polska naruszyła zobowiązania wynikające z traktatów w odniesieniu do projektu Jan Karski (projekt kopalni węgla na Lubelszczyźnie), co uprawnia GreenX (dawne Prairie Mining) do odszkodowania.
Z odszkodowania trzeba będzie jeszcze wypłacić sowite wynagrodzenia. Projekt Jan Karski – (złoże węgla kamiennego Lublin) oraz złoże węgla kamiennego Dębieńsko na Górnośląskim Zagłębiu Węglowym, spółka Prairie Mining Limited kupiła w 2016 r. Przez moment wydawało się, że oba projekty zrealizuje australijska grupa we współpracy z JSW.
Co dalej z miliardowym odszkodowaniem dla Australijczyków? Mamy polskie stanowisko
Nie ulega jednak wątpliwości, że udział partnera finansującego, czyli third party financing, to rozwiązanie często stosowane w dużych sporach. W sprawach spornych związanych z Polską też była już stosowana, choć nie w najgłośniejszych. Współpraca z partnerem finansującym może opierać się na rozmaitych ustaleniach.
Spółka zaznacza, że doręczyła zawiadomienia o arbitrażu na podstawie zarówno Traktatu Karty Energetycznej, jak i umowy o wspieraniu i wzajemnej ochronie inwestycji Australia -Polska. Prairie twierdzi, że Polska naruszyła swoje zobowiązania wynikające z obowiązujących traktatów, podejmując działania na rzecz zablokowania rozwoju kopalń spółki Jan Karski i Dębieńsko, w rezultacie pozbawiając Prairie całej wartości jej inwestycji w Polsce. Nie mieliśmy innego wyjścia, jak tylko podjąć takie działania i wyegzekwować prawa spółki do odzyskania pełnej wartości dla akcjonariuszy w drodze międzynarodowego” – powiedział CEO Prairie Ben Stoikovich, cytowany w komunikacie. Nie mieliśmy innego wyjścia, jak tylko podjąć takie działania i wyegzekwować prawa spółki do odzyskania pełnej wartości dla akcjonariuszy w drodze międzynarodowego – powiedział CEO Prairie Ben Stoikovich. Prairie Mining doręczyła zawiadomienia o arbitrażu na podstawie zarówno Traktatu Karty Energetycznej, jak i umowy o wspieraniu i wzajemnej ochronie inwestycji Australia-Polska.